Bój o tradycyjne wędzonki
Nie widać końca zamieszania wokół nowej unijnej dyrektywy dotyczącej zawartości benzopirenów w wyrobach mięsnych. Burza trwa głównie na Podkarpaciu i w Małopolsce gdzie tradycyjnych czyli mocno wędzonych wyrobów jest najwięcej. Kolejne spotkanie ze służbami weterynaryjnymi – skończyło się wnioskiem, że wyniki badań są bardzo różne a zmiany wprowadzone w zakładach nie do końca udane…
O unijnej dyrektywie wprowadzającą nową zaostrzoną normę stało się głośno kilka miesięcy temu. Jak twierdzą producenci – stało się to bez jakichkolwiek konsultacji z nimi. Dlatego przedstawiciele firm z Podkarpacia i Małopolski gdzie produkuje się najwięcej tradycyjnych, a więc mocno wędzonych wędlin w Polsce – założyli Stowarzyszenie i rozpoczęli walkę o zmianę przepisów